Kapeć
O lol.
Offline
No, to może ja się nie będę tak za bardzo rozpisywał...
Ujmę to tylko jednym zdaniem, żeby nie było przypadkiem za dużo do czytania w tym komentarzu, bo tu wszystkich po zanudzam - wtedy nie daj Boże -
przerwą czytanie w połowie, i co wtedy będzie? Nie zrozumieją w ogóle kompletnie mojego szczerego zdania na temat No dobra, teraz już zaproponuję w końcu,
żeby przejść do sedna sprawy, i - jak to się zwykło mówić - że bez owijania w bawełnę, co nie?... Uważam że to jest naprawdę... xD?
Offline